Bieg Leliwitów to jedyna szansa, żeby pościgać się ulicami tarnowskiej starówki. Prawie pół tysiąca biegaczy wzięło udział w tarnowskim 23. Biegu Leliwitów. Główa trasa liczyła 10 kilometrów i przebiegała obok ważnych i historycznych miejsc.

Na starcie zameldowali się biegacze z Polski oraz silna delegacja z Ukrainy. Zawodnicy wystartowali o 13:30 z ulicy Wałowej niedaleko Grobu Nieznanego Żołnierza. Podczas trasy mijali m.in. pomniki Romana Brandstaettera czy generała Józefa Bema. Bieg główny na 10 kilometrów zwyciężył Artem Kazban z Ukrainy z czasem 32 minuty i 47 sekund, który reprezentował jednak klub Finisz Kalisz. Jego rodacy zajęli także 3,4 i 6 miejsce.

Zwycięstwo na ostatnich metrach i o 1 setną sekundę przegrał Jacek Żądło z LKSu Stali Mielec, który przyznał w rozmowie z Radiem Kraków, że zawodnicy z Ukrainy co raz częściej przyjeżdżają na zawody biegowe do Polski i odgrywają tam kluczowe role. Żądło dodał, że "tarnowska trasa jest bardzo ciężka, są podbiegi, sąd schody, jest dość kręta. Z tego co wiem to jest jeden z najkrętszych biegów w Polsce. Fajna zabawa na trasie, dużo się dzieje, na prawdę zapraszam do Tarnowa na ten bieg".

W biegu wzięli udział także klerycy z tarnowskiego seminarium:

"Mamy taki tryb życia, że raczej siedzimy w pokojach i uczymy się, także dla podtrzymania kondycji staramy się aktywność fizyczną prowadzić" - mówił jeden z kleryków reporterowi Radia Kraków.

Oprócz biegu głównego o buławę Hetmana Jana Tarnowskiego, swoje konkurencje mają też młodzi biegacze. W 23 tarnowskim Biegu Leliwitów startują także niepełnosprawne dzieci i młodzież z opiekunami.

Tradycja tarnowskiego biegu sięga 1992 roku, jego pomysłodawcą i organizatorem był trener lekkiej atletyki i wychowawca młodzieży Pan Ryszard Jasicz. Od roku 2011 – Roku Jana Hetmana Tarnowskiego –  Tarnowski Bieg Leliwitów poświęcony jest pamięci Hetmana, czego symbolem są Buławy – jako trofea przyznawane dla zwycięzców biegu.

 

 

Agnieszka Bednarz/Bartek Maziarz/ biegleliwitow.pl/ AR