Do zdarzenia doszło podczas wymiany butli z gazem przy kuchence. Gaz ulotnił się z rozszczelnionej butli, doszło do wybuchu, a następnie pożaru. W budynku znajdowała się czteroosobowa rodzina. Trzy osoby uciekły na zewnątrz, niestety 63 letni mężczyzna nie wydostał się z domu o własnych siłach. Nieprzytomnego mieszkańca Muszyny wyciągnęli dopiero strażacy. Mimo reanimacji przez załogę karetki pogotowia ratunkowego 63- latek zmarł.

Wyposażanie domu doszczętnie spłonęło. Gmina zapewniła rodzinie mieszkanie zastępcze w budynku szkoły podstawowej, gdzie spędziła noc. Wczoraj na miejscu przez kilka godzin pracowali śledczy pod nadzorem prokuratury. Dziś wznowili prace. Nie wiadomo, czy budynek będzie nadawał się do ponownego zamieszkania.  

 

 

Bartosz Niemiec/bp