25-latek zaczął się awanturować podczas rutynowej kontroli drogowej. Uderzył jednego z policjantów, po czym zaczął uciekać. Potem doszło do szarpaniny, podczas której mężczyzna próbować wyciągnąć jednemu z funkcjonariuszy broń - wtedy został postrzelony przez innego policjanta. 

Jak się okazało, pochodzący z Olkusza napastnik miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę pod wpływem alkoholu, za co był już wcześniej notowany. W samochodzie 25-latka znaleziono także, nóż, trzy maczety oraz młynek, który zdaniem Sebastiana Glenia z małopolskiej policji, może służyć do mielenia narkotyków. 

Mężczyźnie pobrano także krew, by sprawdzić, czy nie był pod wpływem narkotyków. Śledczy czekają teraz na wyniki badań. Mężczyźnie - za samą napaść na funkcjonariusza policji - grozi nawet 12 lat więzienia.

Trwają przesłuchania świadków. Policjanci zabezpieczyli też nagrania z monitoringu.

 

 

(Tomasz Bździkot/ew)