„Drużynówkę” pewnie wygrali reprezentacji kraju kwitnącej wiśni, którym nie przeszkadzały żadne z podmuchów nawiedzających skocznię im. Stanisława Marusarza. Prowadzenie w zawodach objęli po trzeciej grupie pierwszej serii. Fotelu lidera nie oddali już do końca rywalizacji.

Polacy rozpoczęli słabo. 122 m Piotra Żyły i 119 m Jakuba Wolnego sprawiło, że zamiast walki o zwycięstwo Stoch i spółka musieli martwić się awansem do drugiej serii. Z siódmego miejsca biało - czerwonych dźwignął skaczący jako ostani w naszej ekipie Dawid Kubacki. 136, 5 m  przy słabszych rezultatach Austrii i Szwajcarii dało nam awans na piątą lokatę.


W drugiej serii poprawił się Żyła (129 m), ale to Wolny sprawił, że znów mocniej zabiły serca polskich kibiców. Jego 135, 5 m pozwoliło nam awansować przed Niemców, Norwegów i Słoweńców. Swoje zrobił Stoch dodając 137 metrów, a pierwsze drużynowe podium Polaków w Zakopanem w ramach Letniego GP przypieczętował indywidualnie najlepszy Dawid Kubacki. 142 metry Mistrza Świata z Seefeld spowodowały, że ostatecznie przegraliśmy najwyższy stopień podium o 10.8 pkt.

Biało-czerwoni skakali w składzie: Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki.

W niedzielę konkurs indywidualny. Początek o 13:00.

 

1. Japonia 961.9
2. Polska 951.1
3. Norwegia 931.2
4. Niemcy 905.4
5. Słowenia 894.5
6. Austria 861.8
7. Szwajcaria 824.2
8. Rosja 762.7
9. Czechy 353.8
10. USA 305.8

 

PĆ/fis-ski.com