Jedyną zawodniczką, która teoretycznie mogła zagrozić w tym sezonie biegaczce z Kasiny Wielkiej była Johaug. Traciła ona do Justyny 581 punktów w klasyfikacji generalnej a do końca sezonu pozostało 600 punktów do zdobycia w sześciu zawodach. Tylko kataklizm mógł zatem odebrać Kowalczyk zwycięstwo.

Na liście eliminacyjnej sprintu w Drammen zabrakło jednak filigranowej Norweżki i stało się wiadome, że do kolekcji Justyny Kowalczyk trafi czwarta Kryształowa Kula w karierze.

W przeciągu swojej bogatej kariery, Polka zdobyła wiele medali różnych imprez rangi światowej. 30-letnia narciarka jest złotą medalistką Igrzysk Olimpijskich, multimedalistką Mistrzostw Świata i czterokrotną zwyciężczynią Tour de Ski. W tym sezonie do swojej kolekcji dorzuci czwarte trofeum za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.




(Krzysztof Orski)