Zapis rozmowy Jacka Bańki z marszałkiem Małopolski Jackiem Krupą

 

Wraz z najważniejszymi osobami w Polsce przywita marszałek papieża Franciszka. Co chciałby pan usłyszeć od głowy Kościoła?

 

Po pierwsze będzie to dla mnie wielki zaszczyt przywitać papieża Franciszka. Chciałbym usłyszeć przesłanie miłości, nawoływanie do równości, wołanie o poszanowanie, dialog międzykulturowy. Że ludzie wszyscy są jednakowi, że chcemy żyć w pokoju. Ale przede wszystkim to przesłanie do młodzieży, która jest naszą przyszłością i apel o poszanowanie wartości, na których oparta jest nasza cywilizacja. 

 

Nie tylko słowa, ale i gesty. Papież pojawi się obowiązkowo w słynnym oknie. 

 

To już pewien standard. Pielgrzymów i krakowian pewnie będzie cała masa. Będzie bardzo trudno dostać się na Franciszkańską.

 

Nie martwi pana, że pielgrzymi zastali Kraków opuszczony? Sporo krakowian w obawie przed utrudnieniami wyjechało z miasta. 

 

Wczoraj, patrząc na ulice Krakowa, Rynek, obwodnicę -  miałem taką refleksję, że być może ci, którzy tu przyjechali zaczną postrzegać Kraków jako miasto puste. Młodzież uśmiechnięta, roześmiana, rozśpiewana jest wszędzie, a krakowian jakoś nie widać. Może dzięki temu nie ma paraliżu komunikacyjnego. Jest spokój. Myślę, że wszyscy są zadowoleni.

 

Ci, którzy zostali, mówią: da się z tym żyć.

 

Tak. Oczywiście jest trochę utrudnień wynikających z organizacji ruchu, która ma zapewnić bezpieczeństwo, ale dziś wygląda to pozytywnie. 

 

To Kraków. A gdybyśmy spojrzeli na cały region?

 

Widzę, co się dzieje w moim miasteczku, czyli Skawinie. Też jest pełno młodzieży, przede wszystkim ze Słowacji. Poza tym mamy rekordy popularności wizyt w Domu Rodzinnym Papieża Jana Pawła II w Wadowicach. Mnóstwo młodych ludzi jest w Tarnowie, w Nowym Sączu i Oświęcimiu. Wszędzie odbywa się festiwal młodości i radości. 

 

Czy ci pielgrzymi wrócą tu za kilka lat? Temu ma służyć kampania "Młodość to stan ducha".

 

"Młodość to stan ducha" to kampania wyjątkowa. Jej twarzą, radosną, uśmiechniętą, wspaniałą jest twarz o. Knabita. 86-latka uwielbianego i kochanego przez młodzież. Ta jego kampania to nie tylko bilbordy, filmiki, ale i spotkania na żywo. Bije z niej poczucie optymizmu, radości. Znakomite przemyślenia i mowy. Kampania nam się niesamowicie udała. Są bardzo dobre oceny krakowian,  turystów i specjalistów. W niekonwencjonalny sposób udaje nam się zaprezentować ducha ŚDM, a z drugiej strony Małopolskę. 


Najlepszym miernikiem będzie rosnąca liczba turystów.


Cała nasza kampania promocyjna związana z ŚDM jest nastawiona na to, że promujemy nasze dziedzictwo, Małopolskę i Kraków. Chcemy, by wszyscy, którzy do nas przyjechali, stali się naszymi ambasadorami, a w przyszłości tu powrócili - jeśli nie sami, to namówili na przyjazd swoich przyjaciół lub rodzinę. 

 

Są jakieś obliczenia, symulacje?

 

Różne są przewidywania. Analizowaliśmy to, co się stało się w innych krajach. Zakłada się, że 15-20% ludzi powraca. Ale tego nie da się dokładnie obliczyć, można tylko szacować.

 

Jakie jest zainteresowanie pielgrzymów przejazdem pociągami Kolei Małopolskich? Pociągi pękają w szwach?

 

Zwiększyliśmy liczbę składów każdego dnia ŚDM o 52 pociągi. Zdecydowana większość pielgrzymów przylatuje do Balic, a do miasta podróżuje naszymi pociągami. Grupy pielgrzymów są zorganizowane. W satelitarnych miasteczkach z góry było wiadomo, że pielgrzymi skorzystają z usług kolei. Pociągi są pełne.

 

Nikt tak naprawdę nie wie, ile tych pielgrzymów może jeszcze przyjechać. Tabor wytrzyma?


Musi wytrzymać. Zagęściliśmy tak liczbę połączeń, że więcej pociągów nie zmieści się na torach. Między Wieliczką a Balicami jeździmy co 15 minut. Trudno by pociągi mogły jeździć częściej.

 

Mówimy o tym, co pielgrzymi wywiozą z Krakowa... Papież Franciszek wyjedzie z wyjątkowym różańcem. 

 

To dla mnie osobiście największa radość z pobytu Franciszka w Krakowie. W sobotę będę miał radość i zaszczyt wraz z dziećmi niepełnosprawnymi ofiarować papieżowi własnoręcznie robiony różaniec. Dzieci wykonały go z ciasta chlebowego i pomalowały na kolor czerwony, kolor korali małopolskich. Robiły go z wielkim przejęciem. To będzie miało szczególny wymiar, zwłaszcza dla papieża Franciszka, który ceni skromność. To dar skromny, jeśli chodzi o ładunek materialny, ale niesamowicie bogaty emocjonalnie. To jest chyba największy dar, jaki może dostać głowa Kościoła od dzieci. 

 

Nieco mniejszą uwagę przywiązywaliśmy do rozstrzygnięcia pierwszej edycji budżetu obywatelskiego w Małopolsce. Nie żałują Państwo, że nie przeprowadzono tego rok temu? Dziś pielgrzymi mogliby korzystać z promu w Tyńcu. 

 

Pewnie, że szkoda, ale na ten pomysł wpadliśmy w połowie tamtego roku. W Polsce to był pomysł kontrowersyjny, a zarazem prekursorski. Było wielu przeciwników, zwolenników, było wiele pytań o formułę. Udało się. 80 tys. ludzi głosowało, wymyślało projekty. A ten projekt promu w Tyńcu, bo blisko mieszkam i jeżdżę na rowerze. To się znakomicie wpisuje w nasz projekt budowy sieci dróg rowerowych w Małopolsce. Będziemy mieli kompleksową obsługę rowerzystów w tym rejonie. 

 

Za rok powtórka z większym budżetem?

 

Tak. Wszystko wskazuje też, na to, że naszym śladem podążą inne województwa. Będą korzystały z naszych doświadczeń i dobrej praktyki. 

 

Mamy dobrą ocenę Małopolski, region stabilny finansowo, spadające bezrobocie. Na ile to efekt sezonowy?

 

Zawsze w niewielkiej części to efekt sezonowy. Oceniam go na pół procent. Jeśli oficjalnie bezrobocie podawane jest jako 7,3%, to po okresie letnim nie powinno ono przekroczyć 8%.  To znakomity wynik, który oznacza, że jesteśmy na poziomie bezrobocia naturalnego. Część ludzi nie pracuje i są to powody socjologiczne. To bezrobocie naturalnej, niżej będzie bardzo trudno zejść. W Krakowie można mówić w przyszłości o poziomie bezrobocia nie niższym niż 4,5%. Jest dobrze, będzie coraz lepiej. Rankingi Małopolski są znakomite. Firma ratingująca Fitch ocenia a plus możliwość zaciągania zobowiązań na terenie kraju, a minus na poziomie zagranicznym. Perspektywa stabilna. Możemy spokojnie prowadzić politykę inwestycyjną, realizować wszystkie projekty bez zagrożeń. 

 

Partnerzy Radia Kraków podczas ŚDM:
 
Partner główny:
 
Partner: