Rozmowa dotyczyła aktywności akademickiej, samorządowej oraz w Instytucie Pamięci Narodowej. Gość wiele miejsca poświęcił ocenie działalności IPN, z którym jest zawodowo związany od 2000 roku. Marek Lasota wyraził także swoją opinię w sprawie pomysłów, by w ustawie o IPN zawrzeć możliwość nakładania kary grzywny, a nawet więzienia za propagowanie tzw. kłamstwa oświęcimskiego oraz zaprzeczania zbrodniom na Polakach, jakich w czasie II wojny światowej dopuścili się ukraińscy nacjonaliści.

Jak stwierdził dr Marek Lasota, wchodzący 7 października na ekrany kin film "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego w trwały sposób ukształtuje nasz punkt widzenia w tej sprawie. - Świadomość historyczną kształtują nie wybitne dzieła profesorów historii, tylko formy popularyzatorskie. Dziś najważniejszym z nich jest film fabularny. Z pewnością film Wojciecha Smarzowskiego ukształtuje, i to trwale, nasz punkt widzenia na te wydarzenia, które rozegrały się w 1943 r. na Wołyniu - powiedział Marek Lasota.

Marek Lasota - publicysta, polityk i samorządowiec. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa, radny PiS. Poseł na Sejm I kadencji (1991-1993), potem wieloletni radny PO w Sejmiku Województwa Małopolskiego. W 2014 r. z poparciem PiS wystartował w wyborach na Prezydenta Krakowa, przegrał jednak w II turze z urzędującym Jackiem Majchrowskim. Od roku 2000 związany zawodowo z Instytutem Pamięci Narodowej, gdzie przez ostatnie 9 lat pełnił funkcję szefa krakowskiego oddziału tej instytucji. Pracownik naukowy Akademii Ignatianum w Krakowie. Autor wielu książek i publikacji historycznych, w tym nagradzanego "Donosu na Wojtyłę" (2007).