- Każde połączenie zbliżające daną miejscowość do Krakowa jest cenne. Oczywiście samorządowcy wspierali ten pomysł, wydając odpowiednie uzgodnienia na zatrzymywanie się na przystankach. Ideą jest połączenie jak największej ilości miejscowości wokół Tarnowa z Krakowem, żeby nie trzeba było się przesiadać. Myślimy też o innych połączeniach z innych miejscowości podtarnowskich - mówi prezes Voyagera, Kamil Wojtarowicz.

Prezes przewoźnika dodaje, że zwiększanie liczby kursów z Gorlic przez Tarnów do Krakowa, uruchomienie bezpośrednich linii oraz nowych przystanków na tej trasie, zależy od popularności wznawianych od poniedziałku 24 maja połączeń. Ze względu na zamknięcie dworca autobusowego w Tarnowie, autobusy Voyagera będą się zatrzymywały na plantach przy ulicy Krakowskiej, na węźle przesiadkowym przy ulicy Kochanowskiego oraz na przystanku Krakowska - Czerwona.

Natomiast autobusy kursujące przez Ryglice i Skrzyszów dodatkowo zatrzymają się także na przystankach przy ulicy Braci Saków, Gumniskiej (koło kościoła) i Narutowicza (przy skrzyżowaniu z ul. Łazienną).

Ze względu na brak mostu na Dunajcu, autobusy Voyagera nadal będą też przejeżdżały przez Wojnicz i zatrzymywały się przy cmentarzu.

Prezes Wojtarowicz przyznał w rozmowie z Radiem Kraków, że na trasie jego linii bardzo chciałaby się znaleźć też Lubcza. Ponadto od czerwca powinno też zostać wznowione połączenie z Krynicy do Kołobrzegu. Jak jednak podkreślił Wojtarowicz, wymaga to jeszcze dopracowania, bo to przejazd przez całą Polskę, przez co potrzebne jest wiele uzgodnień.

Kamil Wojtarowicz wyjaśnił, że ponad roczna przerwa w kursowaniu autobusów Voyagera, była spowodowana spadkiem liczby chętnych do takich podróży m.in. ze względu na zmianę trybu studiowania w pandemii na zdalny, ale też narzuconymi limitami w zajętości miejsc do połowy. Te ostatnie zostaną zniesione 15 maja i dlatego - jak przyznał prezes Wojtarowicz - Voyager wraca na trasę z Gorlic przez Tarnów do Krakowa.

Szef Voyagera podkreśla, że dzięki pomocy z tarcz antykryzsowych i podjętym przez firmę działaniom oszczędnościowym na początku pandemii jak np. wyrejestrowanie autobusów, nie musiał zwalniać kierowców, którzy zadeklarowali chęć dalszej pracy. "We współpracy z firmą FlixBus zamierzamy także wrócić do kursów międzynarodowych np. do Berlina, które zatrzymywały się w Tarnowie. Rąk do pracy na pewno będzie potrzeba" - dodaje.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

 

 

 

 

Bartłomiej Maziarz/ko