"Jakiś czas temu właściciel jednego z zakładów produkcyjnych w Andrychowie zwrócił uwagę, że ilość wykorzystywanych materiałów w jego firmie nagle wzrosła, a nie przekładało się to na zwiększenie produkcji. Zaczęto sprawdzać firmową dokumentację i na jej podstawie ustalono, że jeden z pracowników pobiera dużą ilość materiałów eksploatacyjnych, m.in. tarcze do cięcia i szlifowania" – zrelacjonował rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Jednocześnie jeden z pracowników przedsiębiorstwa przeglądając ogłoszenia internetowe zauważył ofertę sprzedaży rzeczy, które mogłyby być własnością andrychowskiej firmy. "Podany w ogłoszeniu numer telefonu prowadził do podejrzewanego mężczyzny" – powiedział Gleń.

Właściciel firmy złożył oficjalne zawiadomienie o kradzieży. Straty wycenił na niespełna 1,5 tys. zł.

Kryminalni przeszukali mieszkanie podejrzewanego mężczyzny. Znaleźli m.in. tarcze do cięcia i szlifowania oraz dysze gazowe. 35-latek trafił do pomieszczenia dla zatrzymanych. Usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Gleń poinformował, że odzyskane przedmioty wrócą do właściciela firmy.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

 

(PAP/ko)