Jak poinformował PAP Dawid Wietrzyk, oficer prasowy myślenickiej policji, służby po godz. 7 rano otrzymały w tej sprawie zgłoszenie od kobiety, która nie mogła dostać się do budynku przy ul. Centralnej. Kobieta mieszkała po przeciwnej stronie tego domu, ale – zaniepokojona wyczuwalnym spalonym plastikiem i popękanymi szybami w oknach - chciała sprawdzić, czy u sąsiadów wszystko w porządku. Ze zgłoszenia wynikało, że w zamkniętym domu mogły przebywać cztery osoby.

Po wejściu do budynku – jak relacjonował oficer prasowy myślenickiej policji – na parterze znaleziono dwóch martwych mężczyzn. Dwie kobiety mieszkające na piętrze zostały ewakuowane, nie doznały obrażeń. Spaleniu uległo pomieszczenie kuchenne.

Mężczyźni, którzy zginęli w wyniku pożaru, mieli ok. 60 lat, obaj byli niepełnosprawni ruchowo. Dwie kobiety, które przeżyły, mieszkały niezależnie na piętrze budynku.

"Na miejscu pracuje prokurator i grupa dochodzeniowo-śledcza. Przyczyny pożaru będą ustalane, ale najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia przez jednego z panów" - powiedział oficer prasowy.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

 

 

 

PAP/ko