- Już 28 października zgłaszali się do nas oburzeni pacjenci, którzy zostali przymusowo narażeni na widoki wyjątkowo drastyczne i brutalne. W ich ocenie powodują one obawę, strach, a nawet traumę - mówi rzeczniczka prasowa szpitala, Agnieszka Marzęcka.

W związku ze skargami dyrekcja postanowiła zgłosić sprawę na policję, która zajęła się sprawą drastycznego bilbordu. Szpital złożył zawiadomienie w sprawie umieszczenia nieprzyzwoitego ogłoszenia oraz wywołania zgorszenia w miejscu publicznym.

- Skargi pacjentów trafiają do różnych pracowników szpitala, także do sekretariatu dyrektora naczelnego. Pacjentów wtedy informujemy, że sprawę zgłosiliśmy na policję. Oczekujemy na dalsze działania ze strony kompetentnych organów - podkreśla Marzęcka.

Szpital nie może sam usunąć samochodu. Ciężarówka nie stoi bowiem na terenie szpitala, a została zaparkowana na publicznym miejscu parkingowym. Policja przeprowadziła już pierwsze przesłuchania w tej sprawie.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Teresa Gut/ko)