„To, co mogliśmy zaobserwować ostatniego wieczora, zaczyna być pewną regułą. Czyli wieczorem widzimy na czujnikach w Krakowie, że mamy bardzo dobre powietrze, a wokół jest bardzo, bardzo źle. Po czym, w trakcie nocy te zanieczyszczenia przy odpowiednich warunkach atmosferycznych napływają do miasta” - twierdzi Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego. Według niej nad ranem, gdy okoliczne gminy położone wyżej mają szansę się przewietrzyć - Kraków z racji położenia w niecce takiej szansy nie ma. A spaliny, które spływają do miasta, to pył z około pięćdziesięciu tysięcy kotłów i pieców na węgiel i drewno, a często także śmieci.

Czas więc na działania ościennych gmin. Jednak to nie jest takie proste. „Jeżeli chcielibyśmy w całej metropolii zlikwidować kotły, przeznaczając jedynie 8 tysięcy złotych dofinansowania na likwidację jednego kotła, potrzebowaliśmy w sumie ok. 200 mln złotych. Przypomnę tylko, że łączny roczny budżet samorządów to 1 miliard 500 mln złotych. To duże wydatki dla samorządów lokalnych, które nie są możliwe do udźwignięcia przez budżety gminne” - przyznaje Daniel Wrzoszczyk ze Stowarzyszenia Metropolia Krakowska.

Problem smogu w okolicznych gminach dotyczy nie tylko włodarzy krakowskiego obwarzanka. To także problem samego Krakowa - tak twierdzi z kolei Piotr Woźny, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. „Mieszkańcy Krakowa już dziś mogą się dowiedzieć, że nie będą oddychać lepszym powietrzem, jeśli nie wspomogą mieszkańców okolicznych miejscowości. Czeka nas lokalna debata na temat tego, w jaki sposób Kraków może wspomóc finansowo okoliczne gminy, by dołożyć się do dzieła wymiany przestarzałych pieców” - ocenia Woźny.

Kraków jak na razie sceptycznie podchodzi do takiego scenariusza. „Nie jest tak, że możemy wyciągnąć z budżetu pieniądze i przekazać je okolicznym gminom. U nas też jest wiele pilnych inwestycji, na które brakuje środków, potrzeby są ogromne. Współpraca jak najbardziej, ale trzeba popatrzeć na własny ogródek, na poziomie tych gmin” - uważa Paweł Ścigalski, pełnomocnik prezydenta Krakowa do spraw jakości powietrza.

Debaty nad tym problemem Ścigalski nie wyklucza. Jego zdaniem jednak decydujący głos w sprawie finansowej pomocy gminom ościennym w walce ze smogiem powinni mieć sami krakowianie - na przykład podczas referendum.

Krakowska Straż Miejska informuje, że funkcjonariusze przeprowadzili już niemal 800 kontroli od momentu wejścia w życie uchwały antysmogowej. Strażnicy wykryli w sumie 25 wykroczeń. Wystawili dziesięć mandatów na sumę 3 tysięcy złotych. Wobec 14 sprawców wykroczeń toczy się postępowanie, a jedna osoba została pouczona. Duża część tych 800 kontroli odbyła się po interwencjach mieszkańców. Do Straży Miejskiej wpłynęło aż 247 obywatelskich zgłoszeń.

 

 

(Martyna Masztalerz/ew)


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.