W 2013 roku ówczesne władze Biecza nie potrafiły porozumieć się z zarządem MZK w sprawie dopłat do strat z tytułu biletów ulgowych.
Teraz najstarsza linia powraca. Wszystko za sprawą projektu unijnego "Rozwój transportu niskoemisyjnego" połączonego z zakupem 11 nowych autobusów i budową ścieżek pieszo-rowerowych. To projekt partnerski Miasta Gorlice oraz Gmin Biecz, Lipinki i Sękowa.
"Ustalane są konkrety, prowadzimy rozmowy z zarządem MZK" - powiedział Radiu Kraków Mirosław Wędrychowicz burmistrz Biecza. "Linia nr 1 należała rzeczywiście do pierwszych i dochodowych połączeń komunikacyjnych. Mam nadzieję, że znów będzie cieszyła się popularnością, tym bardziej że standard przejazdów też jest na wysokim poziomie" - dodaje Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza Gorlic.
Ilość kursów będzie wprowadzana sukcesywnie. Wraz z ukończeniem budowy ścieżek pieszo-rowerowych będzie ich coraz więcej. 11 nowych autobusów zakupionych ze środków unijnych za kwotę 11 milionów złotych, już czeka na zajezdni Gorlickiego MZK na wyjazd w trasę.