Szczepienia przeprowadzane są wiosną oraz jesienią. Według małopolskich służb weterynaryjnych, przez dwa tygodnie po jej zakończeniu nie powinno się wyprowadzać zwierząt domowych na tereny niezabudowane.

Liczba przypadków wścieklizny dzięki stosowanym szczepieniom zmalała w regionie do zera. Jeszcze w 2010 r. odnotowano ich 118, a rok później 60. Najczęściej występowały na wschodzie regionu, w rejonie Tarnowa, Bochni, Brzeska. Ostatni przypadek zarejestrowano w 2018 r.

W Małopolsce szczepienie obejmie całe województwo. Podczas akcji na 1 km kw. terenów zielonych trafi ok. 30 dawek; nieco więcej w rejonie bytowania lisów. Na terenach zurbanizowanych szczepionka wykładana będzie ręcznie.

Szczepionki są niewielkie. To brunatno-zielonkawe kostki o zapachu mocno zepsutej ryby. Lisy wyczuwają je z odległości kilkuset metrów. Wojewódzki lekarz weterynarii zaapelował, by nie podnosić ich z ziemi. Jeśli zrobi to człowiek, praktycznie staną się bezużyteczne. Lisy wyczuwając ludzki zapach, nie zjedzą już kostki.

Służby weterynaryjne poinformowały, że przynęta na zewnątrz kostki nie jest niebezpieczna dla człowieka. W przypadku kontaktu z płynną zawartością szczepionki należy jednak niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Trzeba natychmiast umyć mydłem pod bieżącą wodą ręce oraz inne części ciała, które zetknęły się z płynem.

Wszelkich informacji w sprawie szczepień udzielają pracownicy wojewódzkiego inspektoratu weterynarii w Krakowie pod numerem telefonu 12 293 10 00.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

 

 

 

PAP/ko