Informację o porozumieniu Wisła opublikowała za pośrednictwem swojej oficjalnej trony Internetowej.

"Ponad trzydziestu zawodników pierwszej drużyny, członków sztabu szkoleniowego i władz spółki zostało objętych dobrowolnymi redukcjami wynagrodzeń. Ma to pozwolić ograniczyć negatywne skutki zawieszenia rozgrywek ligowych z powodu pandemii" – napisano.

Podkreślono, że do programu oszczędnościowego przystąpiła dobrowolnie cała drużyna i sztab szkoleniowy bez żadnych wyjątków.

"Zawodnicy i trenerzy solidarnie złożyli podpisy pod oświadczeniami, na mocy których zrzekli się połowy pensji do zakończenia sezonu lub do wznowienia rozgrywek. Redukcje te nie spowodują jednak spadku wynagrodzenia poniżej 10 tysięcy złotych w skali miesiąca. Podpisanie formalnych aneksów przewidziane jest na pierwszą połowę nadchodzącego tygodnia" – poinformowano.

Przewodniczący Rady Nadzorczej Wisły Kraków SA Tomasz Jażdżyński wyraził wdzięczność zawodnikom i trenerom za ten gest solidarności.

"Jest on tym bardziej spektakularny, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w czerwcu kończą się kontrakty aż jedenastu graczy objętych cięciami. Po raz kolejny otrzymujemy dowód, że w kryzysie kluczowe jest przywództwo, a nasz kapitan (Jakub Błaszczykowski – przyp. PAP) i jego koledzy z drużyny pokazują, iż Wisła Kraków to coś więcej niż klub!" – oświadczył.

Do obniżki wynagrodzeń przystąpił również zarząd klubu i managerowie działu sportu. Jednocześnie zapewniono, że władze Wisły dołożą wszelkich starań, aby ochronić pozostałych pracowników klubu i w miarę możliwości uniknąć redukcji kadrowych, a negatywne skutki pandemii ograniczyć do minimum.

Pełniący obowiązki prezesa Wisły SA Piotr Obidziński ocenił, że dla klubu, który od kilku lat zmaga się z problemami finansowymi i jest zadłużony na blisko 28 milionów złotych, znowu nastał trudny czas i wszyscy muszą być gotowi na wyrzeczenia.

Kibice mogą wspierać Wisłę kupując akcje piłkarskiej spółki poprzez platformę internetową akcjewisla.pl. W publicznej emisji wystawionych zostało 4 280 akcji po 100 złotych. Z tej formy pomocy skorzystało już 6 629 osób, a klub pozyskał ponad dwa miliony złotych

"Udana, za sprawą kibiców, emisja akcji, która trwa i w dalszym ciągu przyciąga nowych akcjonariuszy, a także postawa drużyny, nieustające zaangażowanie pracowników oraz dalsza determinacja przyszłych właścicieli, to aspekty warunkujące przeżycie klubu" - ocenił Obidziński.

Wisła SA w najbliższych dniach zmieni właściciela - ponad 90 procent akcji od Towarzystwa Sportowego Wisła przejmą: Błaszczykowski, Jażdżyński i Jarosław Królewski, którzy od stycznia 2019 roku zarządzają piłkarską spółką. W środę ogłoszono podpisanie porozumienia, dzięki któremu Wisła SA zapewniła sobie 50-procentowy udział w prawach do nazwy i historycznego herbu. Do tej pory należał on w całości do TS Wisła.

Wisła zajmuje obecnie 13. miejsce w tabeli 16-zespołowej ekstraklasy.

PAP/AD