Czasopisma i książkowe poradniki ogrodnicze to nadal najlepsze źródło fachowej wiedzy dotyczącej ogrodu i roślin. Niewątpliwie internet jest w obecnych czasach nieograniczonym wręcz źródłem wielu cennych informacji, ale czasem niestety niejednoznacznych czy wręcz sprzecznych. Poza tym wygoda czytania papierowego wydania ciągle jeszcze ma duże znaczenie. Nic bowiem nie zastąpi zapachu książki i jej dostępności w momencie kiedy wiedzę zechcemy poszerzyć czy przypomnieć sobie co nieco.

Parafrazując hasła świetnego spotu reklamowego dotyczącego zalet czytania w ogólności, zajmiemy się dziś książkami ogrodniczymi. Po pierwsze zatem – czytanie zajmuje czas i dzięki temu mniej spędzamy go przed telewizorem.  Czy jest bowiem dla ogrodnika milsze zajęcie na dłuuugie zimowe wieczory niż lektura fachowej literatury, dzięki której pączkują nowe pomysły i nabierają realnych kształtów kolejne rozwiązania na udoskonalenie ogrodu? Albumy pełne doskonałych zdjęć pobudzają wyobraźnię i to właśnie dzięki niej pojawiają się impulsy i pomysły do zmian. Dzięki temu wiosną będziemy mieć głowy naładowane nowymi pomysłami i z werwą staniemy do pracy. 

Poza tym czytanie uczy, tylko po co uczyć się w dorosłym życiu? Ano choćby po to, by ustrzec się podstawowych błędów, ale także by nowe pomysły przeanalizować, poprzeć fachową wiedzą i potem z sukcesem zrealizować w przestrzeni ogrodowej. 

Czasem fachowe książki przychodzą z pomocą kiedy z roślinami dzieje się coś niedobrego – choroby trapią, a szkodniki atakują. Nie stoimy bezradnie i nie wołamy z płaczem o pomoc, tylko sami wiemy jaki oręż wytoczyć by z przeciwnikiem sobie poradzić szybko i w miarę bezboleśnie. Dla nas i roślin oczywiście.

Jak wybrać książkę najbardziej odpowiednią dla siebie? Myślę, że pierwszym kryterium będzie poziom naszego zaawansowania. Jeśli nie wiemy na tematy roślinne nic, to nie starajmy się szukać takich książek, którym bliżej będzie obszernością do wydań encyklopedycznych lub o zakresie mocno naukowym. Skupić się raczej trzeba na tym, by wiedza była podana językiem przystępnym, wyczerpująco traktująca temat, ale niezbyt drobiazgowo (poradniki dotyczące określonej grupy roślin np.) Im poziom wiedzy będzie bardziej zaawansowany to tym łatwiej będzie nam przychodziło dokonywanie selekcji – już po pierwszym przejrzeniu będziemy wiedzieć czy książka jest warta naszej uwagi.

Jednym z ważniejszych kryteriów jakimi ja się kieruję w wyborze książek to nazwisko autora. Są wśród ogrodniczych autorów tacy fachowcy których KAŻDĄ nową książkę byłabym w stanie kupić w ciemno i każda następna będzie niosła porcję nowej wiedzy popartej ogromnym doświadczeniem. Eugeniusz Radziul, nieodżałowany Jacek Marcinkowski (mój idol bylinowy), czy Danuta Młoźniak to ledwo kilka nazwisk autorów, które można z czystym sumieniem polecać. Ostrożność włącza mi się przy wyborze książek autorów zagranicznych, zwłaszcza przy publikacjach wydających się być prostymi przedrukami, przy produkcji których tłumaczem bywają osoby nie bardzo znające się na ogrodnictwie i roślinach. Łatwo, niestety, w takim przypadku o niezbyt fachową, rzetelną i wyczerpującą porcję wiedzy.

 

Roślinny Patrol. Sadź, pielęgnuj i patrz, jak rośnie! – opis wydawcy

Rośliny to nie wiedza tajemna. Wystarczy, że się na nie otworzysz i uwrażliwisz. Poszperasz. Poeksperymentujesz.
Dzięki mojej książce spojrzysz na nie z innej perspektywy i nauczysz się je czytać. Od tej pory opieka nad nimi będzie dla ciebie czymś naturalnym i źródłem przyjemności. A twoje juka i monstera szybko odwdzięczą ci się za troskę. Rośliny w moim życiu pojawiły się późno, dopiero parę lat temu. Ale od tego czasu trzymamy się razem. Najpierw kupiłam kilka kwiatów, parę tygodni później trafił do mnie pierwszy roślinny pacjent. Stopniowo pojawiało się ich coraz więcej. W końcu moja nowa pasja ratowania roślin w potrzebie zaowocowała profilem na Facebooku, na którym chwalę się sukcesami. Tak powstał Roślinny Patrol. Rośliny doskonalą mnie w wytrwałości i skupieniu. Nagradzają za starania i pokazują, że czasem trzeba odpuścić. Zbieram spostrzeżenia i zachwyty. Ta książka to zapis moich doświadczeń. Rośliny dadzą ci więcej, niż możesz się spodziewać. Sadź je, pielęgnuj i patrz, jak rosną! Ewa Wojtowicz – nauczycielka języka angielskiego w stałym związku z roślinami. Autorka profilów Roślinny Patrol na Facebooku i Instagramie – dla sympatyków domowej uprawy roślin i ratowników przesuszonych, przelanych, zainfekowanych i zaniedbanych kwiatów. W swoim mieszkaniu na krakowskim Kazimierzu prowadzi Klinikę dla Roślin z Trudnych Domów.
 
 

Projekt Rośliny, Ola Sieńko i Weronika Muszkieta, Poradnik jak żyć wśród roślin

Roślina doniczkowa jeszcze do niedawna kojarzyła się z obsychającą i smutną paprotką na parapecie klatki schodowej. Dziś rośliny dumnie puszą się w modnych lokalach, designerskich wnętrzach i coraz częściej w prywatnych mieszkaniach. Uprawianie domowej dżungli to świetny pomysł na walkę ze stresem oraz test na odpowiedzialność za… żywą istotę.

W czasach ciągłych przeprowadzek własna roślina staje się symbolem domu. Książka Oli Sieńko i Weroniki Muszkiety to nie tylko przewodnik po uprawianiu najmodniejszych gatunków, ale też poradnik wnętrzarski i próba pokazania pewnego zjawiska opierającego się na założeniu, że roślina nie jest tylko elementem wystroju. Jest żywym, niezależnym bytem, który potrzebuje uwagi i troski.
 
 

Wielka księga roślin pokojowych,  Jarosław Rak

Pachnące i owocujące, karzełki i olbrzymy, dziwadła i klasyczne piękności - świat roślin doniczkowych jest barwny i bogaty.,br> Obejrzyj go z bliska. Wybierz kwiat, który najlepiej charakteryzuje Twoją osobowość i pasuje do mieszkania. Lub po prostu ten najpiękniejszy. "Wielka księga roślin pokojowych " to kompendium wiedzy o najpopularniejszych gatunkach, które można uprawiać na parapecie okiennym. Znajdziesz w niej absolutnie niepowtarzalne zdjęcia ponad 100 gatunków dostępnych w Polsce. Z obszernych opisów dowiesz się, skąd pochodzą rośliny, poznasz zasady pielęgnacji oraz ciekawostki ze świata botaniki. 
 
 

O roślinach 

Nowy album wyjątkowego duetu florystów, scenografów i designerów. Po sukcesie ich pierwszej książki O kwiatach – książki, która zainicjowała nową falę zainteresowania kwiatami w Polsce, czas na roślinną dogrywkę. Już jesienią 2017 roku ukaże się nowy album poznańskiego duetu – O roślinach. Tym razem Radek Berent i Łukasz Marcinkowski zajmą się domową uprawą roślin, zaprezentują i opiszą około 50 gatunków roślin doniczkowych, w przystępny sposób przybliżą, jak się nimi opiekować, jak podlewać, nawozić, jakie stanowisko dla nich wybrać. Oprócz tego w książce czytelnik znajdzie mapę polskich oranżerii oraz eseje o roślinach w sztuce, ich wpływie na nasze zdrowie i samopoczucie. A także step by step, jak przygotować las w słoiku, kokedamę oraz porady dotyczące aranżacji oplątw.

 

 

 

(Barbara Błaszczyk/Anna Łoś)