Za swoje wpisy został zaatakowany przez dwie kobiety działające publicznie. Jedna z nich - pani Angelika - była twarzą Partii Zielonych , druga - Elżbieta jest prezesem Stowarzyszenia "Nasze Miasto - Nasze Decyzje " w Dobczycach. Ich zachowanie spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem społeczności Podhala, której członkiem jest bohater reportażu.
Mimo wielokrotnych prób kontaktu, autorki komentarzy nie zechciały się wypowiedzieć. Nie przeprosiły również za swoje słowa.