Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Co widać dziś z okna biedaków?

Wielki Post mamy na całego. Pozbawieni poczucia bezpieczeństwa, wielu gadżetów, kontaktu z bliskimi czy zwykłego spotkania. Możemy udać się na pustynię, oczami wyobraźni zamieniając ciasne mieszkania na przykład na pustelnię lub łóżko leżącego od lat sparaliżowanego człowieka /wersja dla samotnych/, namiot w obozie uchodźców, gdzie żyje 12 osób z dziećmi /wersja dla rodzin z dziećmi - pisze na swoim blogu sopstra Małgorzata Chmielewska, która na co dzień w jednym z domów katolickiej Wspólnoty Chleb Życia w Zochcinie pracuje z odrzuconymi, biednymi i chorymi osobami. Nikt nie przewidział, co stanie się z najsłabszymi, gdy nadejdzie epidemia. Nie ma planu B. Pozostaje mieć nadzieję, że wirus to miejsce ominie.

fot: Jakub Skwarczek

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię