Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

Przystanek Kulinarny i barów mlecznych nostalgiczny czar

Kiedyś były stałym elementem szarej, gastronomicznej rzeczywistości w PRL. Potem już w wolnej Polsce stały się schronieniem i jedyną alternatywą dla szukających ciepłego posiłku za małe pieniądze. W ostatnim czasie przeszły do kategorii kultowych "miejscówek". W sobotnim Przystanku Kulinarnym bohaterem był bar mleczny. Przenieśliśmy się w czasie by "zobaczyć" jak wyglądały i co serwowały kiedyś, sprawdzaliśmy co się zmieniło i jak wyglądają teraz. Jakie mamy z nimi skojarzenia i wspomnienia. O to mieszkańców Nowego Sącza pytał nasz reporter Bartek Niemiec

Bary wzbudzają sentyment.  W podróż w czasie do baru mlecznego – kiedyś i dziś zabrała nas Maria Wąchała-Skindzier, historyk, kustosz oddziału Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w Nowej Hucie, kurator niedawnej wystawy „Bufet pod Kombinatem”.

Maria Wąchała-Skindzier mówiła też mczy barom mlecznym swoista łatka symbolu PRL zaszkodziła i jak bardzo różni się obecne menu barów mlecznych od tego, które królowało kiedyś.

Kraków jest jednym z nielicznych polskich miast, gdzie bary mleczne kwitną. Funkcjonują i te stare, które dobrze pamiętają czasy PRLu i te nowe, które niedawno się otwarły. Nasz reporter Bartek Grzankowski odwiedził taki, który ma już powiedzmy status „kultowego”. Funkcjonuje nieprzerwanie w tym samym miejscu od 1956 roku. To bar mleczny Centralny  w Nowej Hucie. A tajemnice barowej kuchni zdradzała mu kierowniczka Baru Centralny Małgorzata Kargol.

Zauważalny renesans barów mlecznych komentowały dziennikarki portalu Have a Bite Karolina Milczanowska i Kati Płachecka.

 

Oczywiście, jak zwykle w Przystanku Kulinarnym była też propozycja książkowa przygotowana przez Paulinę Bandurę z krakowskiej Księgarni pod Globusem.

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię