Tymczasem Arabia Saudyjska z godziny na godzinę się zmienia i otwiera mocno dla świata. I bardzo chce tego otwarcia, ale spotyka się ono jeszcze ze sceptycznym odbiorem. W ciągu 3 tygodni naszej wędrówki szlakami Półwyspu Arabskiego nie spotkaliśmy ani jednego turysty, choć wizę można już otrzyma w Internecie nawet w ciągu kilku, kilkunastu minut! Największym naszym zaskoczeniem było niezwykłe otwarcie ludzi na przybyszów i powszechne okazywanie chęci pomocy…

To co tam przeżyliśmy, nie zmieści się w jednym odcinku „Południka Café”. Dlatego rozpoczynamy cykl. A na początek vademecum bardzo aktualnych informacji i rad praktycznych. Od spraw wizowych, przez m.in. możliwości dojazdu, hotele, wewnętrzne przeloty i autobusy.

Przebyliśmy w kwietniu i pierwszej połowie maja 2022 następującą trasę:

Kraków – Dubaj (prawie 6 godzin lotu), Dubaj – Riyadh (ok. 1 godz. samolotem), Riyadh – Taif (ok. 1 godz. Lotu), Taif – Abha (8 godzin autobusem), Abha – Khamis-Mushaiat (ponad 30 minut taxi), Khamis-Mushaiat - Nadżran (Najran, ok. 4 godziny autobusem), Nadżran (Najran) – Dżedda (Jeddah, prawie 2 godziny samolotem), Dżedda (Jeddah) – Medyna (Medina, 4 godz. autobusem), Medyna (Medina) – Riyadh (12 godz. autobusem). I ze stolicy Arabii Saudyjskiej samolotem 15 godzin (z przesiadką 4-godzinną w Londynie) do Krakowa.