Kilkaset osób z wykształceniem pedagogicznym zgłosiło się do Małopolskiego Kuratorium, wyrażając gotowość do pracy przy egzaminach. Najwięcej
nauczycieli brakuje w Krakowie - bo aż 120. "W Wadowicach brakuje 17 osób. Natomiast nie brakuje prowadzących w Nowym Sączu, Nowym Targu. W Tarnowie, w pierwszym dniu potrzebnych będzie 4 nauczycieli, w drugim 5, a w trzecim -10" - wylicza Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty.
Czytaj także:
Władze powiatu nowosądeckiego ostro krytykują protestujących nauczycieli
@kuratorium_ma zebrało dane z wczorajszego strajku. Według nich w Małopolsce strajkowało 20% szkół. @Br_Nowak uważa, że szkoły zostały zamknięte w Krk z inspiracji @ewacalus, dyrektorki Wydziału Edukacji @krakow_pl. Nauczycieli na egzaminy gimnazjalne nie braknie. @RadioKrakow pic.twitter.com/Y47OWcU3UF
— Tomasz Bździkot (@BzdzikotT) April 9, 2019
"Jesteśmy przekonani, że damy radę. Ale ja cały czas myślę, że nauczyciele jednak staną przy swoich uczniach. Nie wyobrażam sobie, żeby nauczyciel, który przecież przez wiele lat miał kontakt z dzieckiem, przygotowywał je również do egzaminu, w tym momencie nie stanął przy swoim uczniu" – mówiła Nowak. "Mimo to jednak budujemy – dla bezpieczeństwa tego egzaminu – drugi szereg" – dodała.
Małopolska kurator wyjaśniła również, w jaki sposób wyglądała procedura typowania szkół, do których należy skierować dodatkowe wsparcie. "Zwróciliśmy się z zapytaniem do każdej szkoły, do każdego samorządu, jak wygląda organizacja egzaminów, czy te egzaminy są w jakiś sposób zagrożone, czy uczniowie będą mieli opiekę w momencie, kiedy te egzaminy będą przeprowadzane" – tłumaczyła Nowak.
Powołując się na przepisy prawne, Nowak wyjaśniła, że "każda osoba, która ma przygotowanie pedagogiczne może zastąpić – w razie potrzeby – nauczycieli przy nadzorowaniu przebiegu egzaminu, nie przy sprawach związanych ze sprawdzaniem tego egzaminu. Trzeba te rzeczy wyraźnie oddzielić".
"Taka baza osób, które zgłosiły się do nas, została skonstruowana i tu w Krakowie, i we wszystkich delegaturach. Możemy powiedzieć, że nie boimy się, że gdziekolwiek zabraknie nam ludzi do nadzorujących komisji egzaminy" – zaznaczyła Nowak.
Według kuratorium w pierwszym dniu strajku wzięło udział tylko 20% małopolskich szkół. Kuratorium liczy jednak również szkoły prywatne, a także tylko te, które były zamknięte lub prowadziły jedynie zajęcia opiekuńcze.
Wtorek jest drugim dniem bezterminowego strajku nauczycieli. Z informacji przekazanych przez miasto Kraków wynika, że wnioski o zawieszenie zajęć we wtorek zgłosiło 141 szkół.
Strajk prawdopodobnie zbiegnie się z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi – 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia – egzamin ósmoklasisty, a 6 maja mają rozpocząć się matury.
Strajkujący przychodzą do pracy: do szkół i przedszkoli, ale powstrzymują się od niej, nie wykonują żadnych czynności związanych z zawodem czy z opieką nad dziećmi. CZYTAJ
(RK, Tomasz Bździkot, PAP/ew)