Krzemiński wyszedł biegać prawdopodobnie w rejonie Czerwonych Wierchów na początku października. W tam czasie w Tatrach doszło do gwałtownego załamania pogody.

Ratownicy ostrzegają, na wielu tatrzańskich szlakach od kilku tygodni panują trudne warunki. Należy planować krótsze wyprawy i odpowiednio się do nich przygotować. Obowiązkowo przed wyjściem na szlak należy poinformować znajomych lub rodzinę o planowanej trasie i godzinie powrotu.

 

 

 

 

(Karol Surówka/rk/ko)