50-latek został zatrzymany kiedy jechał samochodem przez Ładną koło Tarnowa. Miał ze sobą kilkanaście gotowych do wysłania przesyłek z rzekomymi tabletkami na potencję. Mężczyzna od dawna rozsyłał je po całej Polsce.

Policjanci zabezpieczyli w sumie ponad 270 takich paczek, w których było kilkaset tabeletek. Były to środki farmakologiczne, które nie miały żadnych świadectw o dopuszczeniu do obrotu na terytorium Polski.

50-latek z Ukrainy usłyszał 280 zarzutów. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara do dwóch lat więzienia. Przyznał się do winy. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd 50-latek z Ukrainy musi się stawiać na policji i nie może wyjeżdżać z Polski. Musiał też wpłacić poręczenie majątkowe.

 

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)