Jak przyznają władze spółdzieli - od kilku lat prowadzone są starania, by zlikwidować takie zsypy. Niestety w każdym takim przypadku potrzebna jest zgoda mieszkańców. A nie wszyscy chcą pozbywać się tej wygodnej formy wyrzucania śmieci.

Ale sprawa ma także drugie dno, bo nie w każdym miejscu da się wybudować wiatę na kilka pojemników do segregacji opadów. Na przeszkodzie stoi brak powierzchni. Sytuacja patowa trwa i na razie nie widać jasnego kierunku, jak ją rozwiązać. 

"Taki system uniemożliwia jednak segregację, ale z drugiej strony, nie zawsze takie dojścia do zsypów możemy zaspawać" - przyznaje Kazimierz Kępowicz, wiceprezes Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. "Pomieszczenia zsypowe nie są zbyt duże. W niektórych budynkach sprawę rozwiązaliśmy w ten sposób, że przed wejściem do pomieszczenia zsypowego, dobudowaliśmy drugą część, gdzie ustawiliśmy pojemniki na śmieci segregowane" - dodaje Kępowicz.

Jak na razie udało się zamknąć zsypy w wieżowcach przy ulicy Krakowskiej i Wojska Polskiego, a także w niektórych wieżowcach przy ulicy Monte Cassino. 

Czytaj także: Tarnów: ile zużyjesz wody, tyle zapłacisz za śmieci. Jest nowa propozycja

 

 

(Marcin Golec/ek)


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.