W poniedziałek wieczorem w jednym z mieszkań domu wielorodzinnego spotkało się trzech znajomych, którzy spożywali alkohol. W pewnym momencie pomiędzy gospodarzem, a biesiadnikami doszło do kłótni, która przerodziła się w bijatykę. Jeden z jej uczestników, 26-letni tarnowianin, powalił 57-letniego gospodarza na wersalkę i doprowadził do stanu bezbronności. Następnie przeszukał kieszenie mężczyzny i zabrał gotówkę z portfela oraz telefon komórkowy. Wychodząc z mieszkania przywłaszczył sobie również jego radioodbiornik.

Dopiero dwa dni później pokrzywdzony zgłosił rozbój na policję. Jeszcze tego samego dnia dzielnicowi zatrzymali sprawcę przestępstwa. Podczas przeszukania jego mieszkania odnaleźli skradziony radioodbiornik.

Napastnik został w czwartek doprowadzony do tarnowskiej prokuratury rejonowej, a następnie do sądu z zarzutem rozboju. Najbliższe trzy miesiące spędzi w zakładzie karnym, gdzie został osadzony decyzją sądu. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

 

 

 

(małopolska policja/ko)