W pierwszym podejściu na zapytanie Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nikt się nie zgłosił. Właśnie rozstrzygnięto drugie postępowanie, w którym zwyciężyła firma z Nowego Targu.

"Teraz możemy spokojnie myśleć o zbliżającym się sezonie. Liczymy też, że ten sezon będzie lepszy, bo ubiegły był katastrofalny" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Edward Rusnarczyk szef TOSiR-u. 

Tarnowski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Tarnowie będzie płacił firmie zapewniającej opiekę ratowników na obu tarnowskich basenach letnich: 50 złotych łącznie za każdą godzinę pracy. 

 

 

(Marcin Golec/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: