Funkcjonariusze z tarnowskiej placówki Straży Granicznej - przeprowadzą się do... szkoły. Mundurowi otrzymali właśnie pusty budynek byłego Centrum Kształcenia Ustawicznego w Mościcach. Niebawem powinien rozpocząć się remont budynku. "Napraw wymaga wiele elementów. Będzie to wymiana stropów, pokrycia dachowego. Trzeba także dostosować budynek do wymogów formacji jaką jest Straż Graniczna. W tym budynku była szkoła i pewne rzeczy w ogóle nie wchodziły w grę – np. ochrona dokumentacji niejawnej, funkcjonowanie kierownika zmiany, który ma magazyn uzbrojenia, a także sień komunikacji i internetu" - przyznaje major Łukasz Olenicz, komendant placówki Straży Granicznej w Tarnowie.

Wszystkie prace remontowe kosztować mają ponad 4 miliony złotych. Jeśli wszystkie procedury przetargowe i formalne zostaną dotrzymane, strażnicy przeprowadzą się do nowej placówki w 2020 roku.

Funkcjonariusze tarnowskiej placówki Straży Granicznej podjęli w ubiegłym roku ponad 350 interwencji. "Specyfika naszej działalności wynika wprost z obszaru w jakim pracujemy. W większości było to weryfikowanie legalności pobytu cudzoziemców w Polsce oraz kontrola oferowanych do sprzedaży towarów" - wyjaśnia komendant pograniczników major Łukasz Olenicz.

Strażników można spotkać najczęściej wzdłuż autostrady A4 oraz w miejscach prowadzonych dużych prac remontowo-budowlanych. Do obowiązków tarnowskich mundurowych należy także kontrola znaków granicznych na ponad 100 kilometrowym odcinku między Polską, a Słowacją.

Dodajmy, że tarnowska placówka Straży Granicznej została powołana niemal dokładnie 10 lat temu. Aktualnie w całym oddziale pracuje blisko 80 osób.

 

Marcin Golec