Jak wyjaśnia Sebastian Olędzki, jeden z twórców Wiatki – jest to pierwszy na świecie miniaturowy robot, który może nie tylko wykonać podwodą inspekcję, ale też niezbędne naprawy i prace konserwacyjne, a wszystko dzięki wynalazkowi, który pozwala przenosić mu trzydziestokrotnie większe ładunki niż innym tego typu konstrukcjom. Z tego względu robot jest też tańszy i łatwiejszy w eksploatacji. Robot waży nie 300, ale 10kg, nie potrzebuje kosztownej infrastruktury a do obsługi potrzebna jest tylko jedna osoba.
Studenci krakowskiej AGH pracują nad prototypem w ramach założonej przez siebie spółki Bisonte, w której udziały ma także uczelnia. W skład zespołu wchodzą także Jakub Grabek i Łukasz Sadowski.
Podwodnym robotem zainteresowane są m.in. elektrownie wodne oraz firmy zajmujące się mapowaniem dna zbiorników wodnych.
Za zwycięstwo w konkursie w ramach Forum Inwestycyjnego studenci mechatroniki odebrali czek na 10 tysięcy złotych. Pieniądze mają pomóc w dalszym rozwoju prototypu Wiatki.