"Wychodzi, że w jednym punkcie udzielana jest jedna porada dziennie. A radcy prawni urzędują tam przez cztery godziny, więc czas ich pracy to jakieś pół godziny. Moglibyśmy lepiej i racjonalniej wykorzystać te środki" - mówi Radiu Kraków Roman Łucarz starosta tarnowski. 

By lepiej wykorzystać czas dyżurujących prawników, starosta zorganizował już w tym roku cykl spotkań edukacyjnych w szkołach. W ubiegłym roku na bezpłatne porady prawne, tarnowskie starostwo powiatowe wydało prawie pół miliona złotych. Z możliwości spotkania z radcą prawnym skorzystało w tym czasie zaledwie nieco ponad 1600 osób. 

 

 

(Marcin Golec/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: