- Dużo wody, przewiewne koszulki i cień. W domu idzie klimatyzator i wiatrak. Na ulicy jest kapelusz i czapka. Lody to też podstawa na upały. Do tego woda i wachlarz - mówią mieszkańcy Nowego Sącza.

Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie ostrzega przed upałami. Od czwartku do soboty w ciągu dnia temperatura w regionie może wynieść od 30 do 32 stopni Celsjusza. W nocy będzie nieco chłodniej: od 14 do 18 stopni.

 

 

 

 

(Marta Jodłowska/ko)