Przypadki zachorowań na wirusa AH1N1 w sądeckim szpitalu to nie epidemia – uspokajają lekarze. Pacjenci, u których stwierdzono obecność AH1N1 zgłosili się do placówki z typowymi objawami dla grypy sezonowej. - Bardzo często bywa tak, że osoby, które leczą się na grypę mogą nawet nie wiedzieć, że to świńska. Dopiero kiedy wirus nie ustępuję, lub osoba ma znacznie obniżoną odporność może dojść do powikłań – zapalenia oskrzeli, płuc, a w najgorszym przypadku mięśnia sercowego - podkreśla Artur Puszko, dyrektor szpitala.

Bardzo ważna jest profilaktyka. Wirus przenoszony jest drogą kropelkową i dlatego należy unikać zatłoczonych miejsc, zasłaniać usta i nos, gdy kaszlemy oraz kichamy. Zdrowo się odżywiajmy, nie zapominajmy o ruchu i częstym myciu rąk. - Najlepszym jednak sposobem na uniknięcie zakażenia wirusem świńskiej grypy jest szczepionka – dodaje Artur Puszko.

 

Bartosz Niemiec