Najpierw sąd w Limanowej uznał, że rację ma burmistrz miasta. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu miał w czwartek rozpatrzyć apelację rzecznika od tej decyzji. Odroczył jednak sprawę na wniosek przedstawiciela Romów.

- Jako pełnomocnik z urzędu dostaliśmy zbyt późno zawiadomienie o terminie rozprawy i zawiadomienie o wyznaczeniu na pełnomocnika. Było zbyt mało czasu na zapoznanie się z aktami sprawy, zbadanie ich i wnikliwą analizę - mówi radca prawny Anna Szczerba Ruchała.

Sprawa wróci na wokandę 14 maja. 

Przeczytaj: RPO złożył apelację w sprawie eksmisji Romów z Limanowej

 

 

 

 

(Joanna Porębska/ko)