Jeszcze jesienią ubiegłego roku w trakcie kampanii przed wyborami samorządowymi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przekonywał, że właśnie brak wybranego wariantu przebiegu trasy jest głównym problemem wstrzymującym przygotowania do budowy. Zapewniał przy tym, że rząd zarezerwował już dla tej inwestycji 74 mln zł.

Zaraz po wyborze marszałek Małopolski Witold Kozłowski zapowiedział, że spotka się z gminami, by pomóc w znalezieniu kompromisu. Takie spotkanie się odbyło, ale nie przyniosło przełomu. Do wybranych z ponad 20 wersji, trzech wariantów przebiegu trasy gminy wciąż mają zastrzeżenia.

Natomiast zgodnie z harmonogramem koncepcja budowy drogi wraz ze wskazaniem szlaku ma być gotowa w pierwszej połowie przyszłego roku. Marszałek Kozłowski zapowiada, że rozmowy z gminami będą prowadzone i wierzy, że jeszcze w tym roku kompromisowy wariant przebiegu trasy uda się uzgodnić. 

 

 

(Sławomir Wrona/ew)