Tym co storpedowało plany prezydenta Ryszarda Nowaka jest pogoda. Padające nieustannie od ponad tygodnia deszcze nie pozwoliły drogowcom na realizację ostatniego, ale bardzo ważnego etapu, jakim jest wylanie asfaltu zarówno na nowym moście nad Łubinką jak i na rondzie.

Jak zapewnia dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu, Grzegorz Mirek, prace nad osuszaniem podłoża i przygotowaniem go do układania nawierzchni jezdni trwają cały czas. Nowy termin oddania do użytku ważnego dla płynności ruchu węzła komunikacyjnego to 8 czerwca.

Most i rondo to pierwsza część budowanej w Nowym Sączu od kilkunastu miesięcy północnej obwodnicy miasta. Druga, z nowym mostem na Dunajcu, też jest na ukończeniu. Całość powstaje dzięki unijnej dotacji a to oznacza, że droga musi być gotowa i otwarta dla ruchu najpóźniej w połowie wakacji.

 

 

 

(Sławomir Wrona/ko)