Inwestycja, przypomnijmy, już po raz drugi trafiła pod młotek. 20 grudnia będzie wiadomo, czy znalazła nabywcę. Jeśli nie, to prezydent Ludomir Handzel zwróci się do sędziego komisarza z wnioskiem o przejęcie gmachu.

Zdaniem Witolda Kadłuczki - syndyka prowadzącego postępowanie upadłościowe spółki Miasteczko Multimedialne -  małe prawdopodobne jest, by sędzia wyraził zgodę na takie przejęcie. Jeśli Brainville nie znajdzie nabywcy w drugiej licytacji, to zostanie rozpisana trzecia - z jeszcze niższą ceną wywoławczą, co zwiększa szanse na sprzedanie gmachu.

A Brainville można teraz kupić za 35,5 mln zł. 

 

 

(Joanna Porębska/ew)