Czy w kolejnym przetargu ta cena będzie jeszcze niższa? Najprawdopodobniej nie, z tym że za 24 mln zł będzie można kupić już tylko sam budynek. Oddzielnie pod młotek pójdzie natomiast jego wyposażenie, czyli między innymi serwerownia, za którą zapłacono 13 mln zł oraz studia filmowe i laboratoria.

Jaka będzie ich cena wywoławcza? Tego na razie nie wiadomo. Wydawać by się mogło, że rozpisanie dwóch przetargów na nieruchomość i ruchomości jest niekorzystne dla przedsiębiorców, bo gmach będzie przecież kosztował tyle, ile dotychczas całość, ale jak wytłumaczył reporterce Radia Kraków syndyk masy upadłości spółki Miasteczko Multimedialne Witold Kadłuczka, dzięki takiemu rozwiązaniu nabywca nie bedzie już musiał obawiać sie ryzyka zwrotu części dotacji unijnej, dzięki której park technologiczny powstał. 

Potencjalni inwestorzy mówili wprost syndykowi, że czekają na ten kolejny przetarg i będą składać głównie oferty na zakup gmachu. Taka możliwość pojawi się już na początku kwietnia. 

 

 


Joanna Porębska/łk/ko