Ks. Szymon Tracz z diecezji bielsko-żywieckiej, który odpowiada za konserwację architektury i sztuki sakralnej, poinformował, że gruntowna renowacja bezcennego zabytku rozpocznie się jeszcze w tym tygodniu. Przeprowadzą ją naukowcy z wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP w Krakowie, którym kieruje prof. Małgorzata Schuster-Gawłowska.

Ikona powstała w Krakowie w trzeciej ćwierci XV w. Nieznany artysta stworzył ją na trzech lipowych deskach. Wizerunek nosi wyraźne cechy ikony gotyckiej. Matka Boża z Dzieciątkiem Jezus na lewej ręce ukazana jest na złotym tle. Prawą dłonią wskazuje na Chrystusa. Maryję okrywa płaszcz o zielonym odcieniu spięty rozetą. Spod szaty wyłania się fragment bordowej sukni. Jezus ubrany jest w zieloną szatę. Dzieciątko spogląda na twarz Maryi. To najstarszy i najbardziej rozpowszechniony typ ikonograficzny.

Ikona po raz pierwszy została poddana restauracji w 1968 r. Wówczas konserwatorzy przywrócili jej pierwotny gotycki charakter. Utraciła go podczas doraźnej konserwacji wykonanej przed uroczystościami koronacyjnymi w 1988 r. Została przemalowana i przezłocona.

Pierwszy, drewniany kościół istniał w Kętach już w XIII w. W kolejnym stuleciu zastąpiła go murowana świątynia św. Małgorzaty. Kęcka parafia podaje, że okoliczności w jakich ikona do niej trafiła i początki kultu są nieznane. Za obraz łaskami słynącymi został uznany już w 1627 r.

Podczas najazdu szwedzkiego, 25 listopada 1657 r. w dniu liturgicznego wspomnienia św. Katarzyny Aleksandryjskiej, kęcki kościół spłonął. Ikona cudem ocalała, gdyż wcześniej została ukryta przed Szwedami, którzy będąc protestantami niszczyli przejawy kultu maryjnego. Stała się symbolem opatrzności i ocalenia, a zatem pocieszenia. Ocalenie przypisano również św. Katarzynie, która została drugą patronką nowego kościoła, wzniesionego w 1664 r.

 

 

(PAP,ew)