Funkcjonariusze ruchu drogowego w ramach działań grupy "Speed" zatrzymali w niedzielę pirata drogowego prowadzącego jaguara. W Choczni wyprzedził oni inny pojazd na przejściu dla pieszych. Prędkość jaguara była ogromna. Tam, gdzie limit wynosi 50 km na godz., policyjny wideorejestrator wskazał 197 km na godz.

 

"Zatrzymany w związku z popełnionymi wykroczeniami mieszkaniec powiatu wadowickiego stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Została nałożona na niego kara zgodnie z obowiązującymi przepisami, a na jego konto trafiło 20 punktów karnych" – powiedziała Petek.

 

Policjantka dodała, że w minioną niedzielę prawo jazdy straciło w rejonie Wadowic jeszcze pięciu innych kierowców. Wśród nich był prowadzący skodę, który w Andrychowie przekroczył dopuszczalną prędkość o 91 km na godz.

 

"Apelujemy o rozwagę i zdjęcie nogi z gazu. Pamiętajmy, że czasem kilka sekund decyduje o ludzkim zdrowiu czy życiu" – zaapelowała policjantka z Wadowic.

 

(PAP/jp)