Według nieoficjalnych informacji funkcjonariusz około południa wyjechał nieoznakowanym radiowozem z Suchej Beskidzkiej do Krakowa. Miał przy sobie broń. Kiedy nie dotarł do Krakowa a jego telefon był nieaktywny, rozpoczęto poszukiwania. Samochód i ciało mężczyzny odnaleziono w trudno dostępnym miejscu w powiecie wadowickim.

 

Marek Mędela/bp