- Nie wyobrażam sobie utrzymywania połączenia z Katowicami tylko na poziomie prywatnych przewoźników. Oni oczywiście dalej będą jeździć. Dawniej autobusy jeździły do Katowic co pół godziny. Uważam, że ten ruch był potrzebny i będzie dalej optymalizowany. - mówi burmistrz Chrzanowa, Marek Niechwiej.

Nowe połączenie będzie kosztowało rocznie 400 tysięcy złotych. Pieniądze oprócz Chrzanowa przekaże starostwo i gmina Trzebinia. 

 

 

 

(Marek Mędela/ko)