Skomplikowane postępowanie prokuratury 

Sprawa jest rozwojowa. U podejrzanego prokuratura zabezpieczyła zdjęcia i filmy. Nagrania są analizowane przez biegłych. To głównie filmy nagrywane po meczach w szatniach zawodników. Widać na nich przebierających i kąpiących się chłopców. Według informacji Radia Kraków to co najmniej kilka godzin materiału. Zarejestrowanych zostało kilkadziesiąt osób, w tym nieletnich. 

- To krąg około 70 osób, część poniżej lat osiemnastu, część już pełnoletnich - informuje Radio Kraków Elżbieta Jopek, prokurator rejonowy z Chrzanowa. 

Do tej pory na polecenie prokuratury przesłuchano kilkudziesięciu byłych piłkarzy. Niepełnoletni muszą zeznawać w obecności rodzica lub opiekuna.  Każda pokrzywdzony ma prawo złożyć wniosek o ściganie podejrzanego. 

 

B. wciąż pojawia się na meczach z aparatem  

Lokalnych działaczy sportowych z Chrzanowa bulwersuje fakt, że Adam B., mimo toczącego się śledztwa, wciąż pojawia się na meczach z udziałem nieletnich. Rozsyła terminarze meczów, organizuje rozgrywki. Z trybun robi zdjęcia zawodnikom. W wakacje prowadził jedną z imprez na chrzanowskim orliku. Ta informacja dotarła do prokuratury. 

- Ustaliliśmy, że na zawodach podejrzany był. Pełnił rolę spikera, ale nie był ich organizatorem. Nie było sygnałów o niestosownym zachowaniu podejrzanego. Uznaliśmy, że pomimo zrobienia przez niego zdjęć z części oficjalnej zawodów, nie ma podstaw do sformułowania zarzutów karnych - wyjaśnia prokurator Jopek.

Od kwietnia B. ma zakaz prowadzenia jakichkolwiek zajęć sportowych z dziećmi. Nie może też nawiązywać żadnego kontaktu z pokrzywdzonymi chłopcami oraz zbliżać się do nich na odległość mniejszą niż 50 metrów. Adam B. w rozmowie z Tygodnikiem Ziemi Chrzanowskiej "Przełom" wyjaśnił, że nie łamie prokuratorskiego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych. Przyznał, że nie spodziewał się, by fotografowanie oficjalnych zawodów mogło być przez kogoś źle odebrane.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

 

(Marek Mędela/ko)