Kierowcy utknęli w około 6-kilometrowym korku. Uszkodzone auta zostały usunięte z jezdni, a policja przywróciła ruch. Tłoczno zrobiło się też na trasach w centrum Krakowa.

Policja apeluje o ostrożną jazdę. Warunki drogowe są fatalne i na razie nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się zmienić. Wg synoptyków, na poprawę pogody musimy poczekać co najmniej do piątku.  

 

(rk)