Edytuj
share
Trwają prace budowlane przy Zalewie Nowohuckim. ZDJĘCIA
Było przerażenie wielkimi betoniarkami, które pojawiły się nad Zalewem Nowohuckim w krakowskiej Nowej Hucie, ale jest miłe zaskoczenie. Mieszkańcy Nowej Huty z nadzieją obserwują prace nad jednym z brzegów zalewu. Nowa miejska plaża i odbudowana po pożarze sprzed dwóch lat tężnia solankowa wyłaniają się powoli spod rąk budowlańców i - mimo zimy - pozwalają wybiec myślami do ciepłych dni spędzanych nad wodą.
fot: Katarzyna Jabłońska
fot: Katarzyna Jabłońska
Co ciekawe, Zarząd Zieleni Miejskiej zamierza wpuścić do Zalewu Nowohuckiego ryby drapieżne zamiast karpiowatych - żerujących przy dnie i zamulających zbiornik. W ramach budowanej tam plaży urzędnicy postanowili zadbać także o czystość zalewu, w którym woda jest obecnie niebezpieczna dla ludzi i zwierząt z powodu obecności bakterii E. coli.
- Oczyszczenie i odmulenie zalewu nie będzie jednak możliwe jeśli nie zmieni się jego fauny i flory bakteryjnej. Przepłuczemy staw 2,3 razy. Część mułów odpłynie. Do tego wprowadzimy bakterie, które rozłożą nieco mułu i poprawią jakość osadów. Zastosujemy też inne narzędzia, które doprowadzą do poprawy jakości wody - tłumaczy Hubert Kacprzyk z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Jak wyjaśnia urzędnik, badania pokazały, że zbiornik jest w dobrym stanie, a zanieczyszczenia przypływają z jego dopływów, czyli Młynówki i Dłubni. Dlatego zostaną w nim też zamontowane czujniki zanieczyszczeń, które pozwolą w razie konieczności zamykać tymczasowo dopływ skażonej wody. Ta w zalewie docelowo będzie pozwalała na bezpieczne kąpiele.
Urządzenie okolicy Zalewu Nowohuckiego jest jednym ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego. Trwający etap prac kosztował będzie 2,5 miliona, kolejny 3,5 miliona złotych, ale Zarząd Zieleni Miejskiej szuka dodatkowych źródeł finansowania dla tego zadania, tak by móc zrobić jak najwięcej.
Zarząd Zieleni Miejskiej odnawia jeden z brzegów Zalewu Nowohuckiego. Będzie tam plaża, nowy plac zabaw, odbudowana po pożarze z 2018 roku tężnia solankowa, nowe boisko do siatkówki plażowej i więcej roślin. Pierwszy etap prac spowodował jednak konsternację wśród mieszkańców, którzy przerazili się obecnością betoniarek. Dziś betonu już nie widać, a plaża zaczyna się podobać.
- Chyba będzie ładnie. Martwi mnie tylko ta stojąca woda. Czas najwyższy, żeby zaaranżować coś nowego. Mamy nadzieję, że będzie dobrze. Oglądamy, jak to będzie wyglądało - mówią nowohucianie.
Robotnicy z placu budowy znikną prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. "Zmian, których domagali się mieszkańcy, jest więcej. Będzie odnawiane całkowicie boisko wielofunkcyjne. Będzie nasadzana zieleń. Będzie ponad 624 metry kwadratowe bylin i krzewów. Będą też rośliny wodne. W okresie letnim już na pewno będzie można z tego miejsca korzystać" - mówi Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Poszczególne elementy plaży i nowego nabrzeża będą jednak oddawane do użytku wcześniej tak by mieszkańcy jak najszybciej mogli cieszyć się z nowych atrakcji.
fot: Katarzyna Jabłońska
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Katarzyna Maciejczyk/ko)
