Strefę Czystego Transportu wprowadziła niedawno ustawa o elektromobilności. Głównym jej założeniem jest możliwość wjazdu do strefy tylko dla aut na prąd, gaz CNG i wodór. Dodatkowo, między 9 a 17, może być pobierana opłata za wjazd do strefy od pozostałych pojazdów. Ale według Ministerstwa Energii, to główne wytyczne, które mogą zostać zmodyfikowane przez poszczególne samorządy. Jak podkreśla Bartosz Piłat z krakowskiego ZIKITu, na Kazimierzu nie będzie opłat, a więc i nie wjadą pojazdy tankowane benzyną czy ropą.

Będą jednak wyjątki. Dzięki uchwale rady miasta do strefy bez problemu dostaną się mieszkańcy, osoby niepełnosprawne, rowerzyści oraz w wyznaczonych godzinach dostawcy. Szczegółowy plan pojawi się w okolicach drugiej połowy września. Wcześniej można spodziewać się ankiety.Będzie przeprowadzona wśród mieszkańców dzielnicy, którzy będa mogli wyrazic swoje opinie na ten temat, a ich uwagi zostaną wykorzystane w projekcie.

 

ZIKIT planuje rozpocząć konsulatacje za dwa tygodnie. Zakończy je w połowie września. Wiadomo już, że nowa strefa będzie funkcjonować podobnie do obecnej organizacji ruchu. Jak alarmują jednak przedsiębiorcy pracujący na Placu Nowym w centrum Kazimierza, aktualne ograniczenie utrudnia im działalność.Jak obiecuje Bartosz Piłat, ZIKIT spotka się w sprawie zmian także z lokalnymi przedsiębiorcami.

Strefa znajdzie się pomiędzy ulicami Miodową, Dajwór, świętego Wawrzyńca i Bożego Ciała.

 

 

Bartłomiej Grzankowski/bp