"Bez względu na to, jak została ustalona sieć szkół w Krakowie PO tej sieci nie poprze" – mówił szef klubu PO Andrzej Hawranek. Po głosowaniu zgłosił w imieniu klubu votum separatum. Hawranek przypomniał, że przeciwko reformie protestują rodzie i nauczyciele, którzy przygotowują się do strajku.

"Reforma to zbrodnia na dobrze rozwijającej się edukacji" - mówiła radna Małgorzata Jantos, działaczka Nowoczesnej. Także zgłosiła votum separatum.

Nowa sieć szkół zakłada, że od 1 września w Krakowie będzie 110 samorządowych szkół podstawowych, w tym 12 nowych szkół powstałych z przekształcenia gimnazjów. Będą to: Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi nr 15 na ul. Kluczborskiej, Szkoła Podstawowa nr 19 na ul. Senatorskiej, Szkoła Podstawowa nr 33 na ul. Konarskiego, Szkoła Podstawowa nr 35 na ul. Złoty Róg, Szkoła Podstawowa nr 39 na ul. Jachowicza, Szkoła Podstawowa nr 49 na ul. Montwiłła-Mireckiego, Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi nr 77 na os. Złotego Wieku, Szkoła Podstawowa nr 103 na os. Kolorowym, Szkoła Podstawowa nr 106 na ul. Litewskiej, Szkoła Podstawowa nr 110 na ul. Skwerowej, Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi nr 128 na ul. Seniorów Lotnictwa i Szkoła Podstawowa nr 149 na ul. Bujaka.

Powstaną też cztery nowe licea ogólnokształcące z przekształcenia gimnazjów: XLI Liceum Ogólnokształcące przy Rynku Kleparskim (z Gimnazjum nr 4), XLII Liceum Ogólnokształcące na ul. Studenckiej (z Gimnazjum nr 2), XLIII Liceum Ogólnokształcące na ul. Limanowskiego (z Gimnazjum nr 35), XLIV Liceum Ogólnokształcące na ul. Bernardyńskiej (z Gimnazjum nr 1).

Zastępca prezydenta Krakowa ds. edukacji Katarzyna Król powiedział dziennikarzom, że żadna szkoła nie będzie likwidowana, "Wszystkie głosy strony społecznej zostały wysłuchane - nawet te, które były kontrowersyjne i +medialne+. Finalnie mamy o 12 szkół podstawowych więcej, nie likwidujemy żadnego gimnazjum. Są one włączane w strukturę szkół podstawowych bądź liceów" – powiedziała Król.

Dodała, że pod koniec maja będzie znana skala wypowiedzeń, które otrzymają nauczyciele. "We wcześniejszych wyliczeniach wskazywaliśmy, że będziemy potrzebować w Krakowie ok. 200 dodatkowych etatów nauczycieli, obecnie biorąc pod uwagę podstawy programowe będzie to ponad 400 etatów" - dodała wiceprezydent Król. Jak wyjaśniła, bierze się to m.in. stąd, że klasy w szkołach podstawowych będą mniej liczne niż w gimnazjum, będzie więc więcej oddziałów, dzieci będą też mieć w starszych klasach dodatkowe przedmioty.

Władze miasta zaplanowały w budżecie ok. 20 mln zł na wydatki związane ze skutkami reformy oświaty. To pieniądze m.in. na wypłatę sześciomiesięcznych odpraw dla nauczycieli, którzy nie znajdą zatrudnienia w innym miejscu lub nie będą chcieli dalej pracować w zawodzie, dostosowanie Zintegrowanego Systemu Zarządzania Oświatą (ok. 2 mln), na wyposażenie sal dla najmłodszych uczniów oraz pracowni przedmiotowych (7-8 mln zł). Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa edukacji gmina będzie mogła starać się o zwrot kwoty wydanej na dostosowanie szkół do potrzeb uczniów.

 

PAP/bp