Miesiąc temu krakowska prokuratura okręgowa uznała, że ekstradycja reżysera jest dopuszczalna. Wcześniej przesłuchała Polańskiego. Reżyser zapewnił, że poddał się  procedurze ekstradycyjnej i że ma zaufanie do polskiego wymiaru sprawiedliwości. Wniosek o ekstradycję Polańskiego Amerykanie skierowali do Polski jesienią ubiegłego roku. Wystąpili też o aresztowanie reżysera. Krakowska prokuratura uznała, że nie ma takiej potrzeby.

- Reżyser deklarował, że zjawi się na posiedzeniu. Miejmy nadzieję, że właśnie tak zrobi - mówi Waldemar Żurek, rzecznik sądu okręgowego w Krakowie.

Jeżeli krakowski sąd uzna, że ekstradycja jest niedopuszczalna, decyzja będzie ostateczna. Jeśli zgodę wyrazi, ostateczne zdanie należeć będzie do ministra sprawiedliwości, Cezarego Grabarczyka.

 

(RK/IAR/ew)