Mężczyźni zostali objęci dozorem policyjnym. Sąd zarządził też poręczenie majątkowe w wysokości dwóch i trzech tysięcy złotych. Podejrzani usłyszeli także zarzuty uszkodzenia mienia oraz narażenia osób na utratę zdrowia lub życia. Grozi im za to do 5 lat więzienia.
Wcześniej został zatrzymany też trzeci, 18-letni mężczyzna. W czasie śledztwa ustalono jednak, że nie strzelał on do tramwajów. Został więc przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony.