- To jest niepotrzebne, niedobre. Zamiast się zająć pracą z ludźmi i poszerzać wpływy w elektoracie, grupki rywalizują ze sobą. Mamy więcej kandydatów na wodzów, niż w ogóle jest indian - mówi Chrzanowski.
Uchwała o likwidacji krakowskich struktur SLD została przyjęta jednogłośnie.
(Jacek Bańka/ko)