We wszystkich przypadkach schemat sprzedaży wygląda podobnie. Powstają lokale z grami lub sklepiki oferujące drobne upominki, które dostępne są całą dobę. Jednak nie każdy może skorzystać z usług lokalu. W środku czujne „oko” zamontowanych kamer weryfikuje tożsamość klientów. Wpuszczani są tylko ci „zaufani” bądź z polecenia. W specjalnie skonstruowanych skrytkach przechowywany jest prawdziwy asortyment oferowany odbiorcom.

W sumie policja zabezpieczyła ponad 100 sztuk tego typu środków. Zostały one przewiezione do laboratorium kryminalistycznego w Krakowie.

 

(małopolska policja/ew)