19 maja przed północą, funkcjonariusze z Komisariatu Policji III w Krakowie otrzymali informację, że na jednym z placów budowy w rejonie Krowodrzy, dwóch młodych mężczyzn chodzi po rusztowaniu. Na miejscu policjanci  faktycznie zobaczyli bawiących się w najlepsze młodych ludzi. Jeden z mężczyzn jeździł po placu budowy koparką i sterował jej łyżką, drugi stał w odległości kilku metrów i nagrywał poczynania towarzysza. Policjanci wylegitymowali 19-latków, przerywając ich manewry. Młodzi mężczyźni mieli trudności z wysławianiem się, bełkotali i czuć było od nich wyraźną woń alkoholu. Przyznali, że do Krakowa przyjechali w celach towarzyskich, spożywali alkohol i spacerowali po jednym z osiedli. Kiedy zobaczyli ogrodzony teren budowy, postanowili przeskoczyć przez bramę i tam poszukać nowych „atrakcji”. Najpierw chodzili po rusztowaniu, później rozrywki miała im dostarczyć koparka. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu przy ul. Strzelców, gdzie poddano ich badaniu trzeźwości. Badanie wykazało, że 19-latek, który jeździł koparką miał prawie 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Mieszkańcom Koszalina przyjdzie zmierzyć się z jej konsekwencjami tej zabawt. A te nie będą zabawne, bowiem mężczyźni odpowiedzą za wdarcie się na ogrodzony teren, za co kodeks karny przewiduje karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Ponadto 19-latek, który wsiadł za kierownicę koparki, odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co może spędzić w więzieniu nawet 2 lata. 

 

(Małopolska policja/łk)

 

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.